W Kijowie odbyła się konferencja prasowa: Wyniki inicjatywy humanitarnej papieża Franciszka „Papież dla Ukrainy “: jaką pomoc uzyskali poszkodowani w wyniku działań wojennych?
Z dziennikarzami spotkali się Nuncjusz Apostolski w Ukrainie abp Claudio Gugerotti, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka kard. Peter Turkson, towarzyszący mu podsekretarz dykasterii monsignore Segundo Tejado Muñoz, a także biskup pomocniczy charkowsko-zaporoskiej diecezji Jan Sobiło, który był przewodniczącym Komitetu Technicznego akcji w latach 2016/17, oraz biskup pomocniczy lwowskiej archidiecezji Edward Kawa, przewodniczący Sekretariatu Technicznego akcji w latach 2017/18.
Dziennikarze zostali poinformowani o inicjatywie papieża Franciszka, o tym, jak na jego apel o pomoc dla Ukrainy zareagowali katolicy Europy i zebrali 11 mln euro, a kolejnych 5 mln zostało dodanych przez papieża z jego osobistego funduszu. Także o tym, że ta inicjatywa humanitarna skierowana na pomoc poszkodowanym od wojny na wschodzie Ukrainy bez względu na przynależność religijną czy też narodową.ą Pomocy udzielano po całej strefie prowadzenia działań wojennych i okolicach, a także w regionach o największych skupiskach uchodźców wewnętrznych — charkowskim, dniepropietrowskim, zaporoskim, kijowskim obwodzie oraz mieście Kijów. W ciągu dwóch lat przeprowadzenia akcji pomoc została udzielona około 900 tys. osób, które ucierpiały w wyniku działań wojennych.
Akcja „Papież dla Ukrainy “ wypracowała strategię, według której poprzez finansowanie różnych projektów udało się pomoc jak największej liczbie potrzebujących ludzi, zaspokoić pierwotne, podstawowe potrzeby: ciepło, jedzenie, zdrowie, bezpieczeństwo, i stworzyć warunki do odbudowy i rozwoju. Przede wszystkim pomóc była przeznaczona dla osób starszych, poważnie chorych, samotnych matek, potrzebujących rodzin w trudnej sytuacji, poszkodowanych dzieci i osób niepełnosprawnych. Partnerami wykonawczymi akcji „Papież dla Ukrainy “ zostały zarówno krajowe, jak i międzynarodowe organizacje pozarządowe.
Na pytanie CREDO, jak się współpracowało z społeczeństwem ukraińskim, rządowymi i pozarządowymi organizacjami w Ukrainie w porównaniu do innych krajów, którym Watykan świadczył pomoc humanitarną, kard. Turkson odpowiedział:
– Co dotyczy Ukrainy i jej konkretnej sytuacji, to problem jest nawet w terminologii. Przychodziliśmy z pomocą i słyszeliśmy, że jesteśmy na „obcym“ terytorium. Ale najważniejsze — nie zwracać uwagi na trudności i przeszkody, natomiast nieść pomoc ludziom, bo oni jej potrzebują, i chodzi przede wszystkim o nich. Najlepiej, oczywiście, byłoby odnowić pokój na tych terenach i przywrócić w ludziach spokój. Jednak nadal robimy to, co możemy, i dla Kościoła oraz tej pomocy, którą on nadaje, nie ma żadnych granic.