Zauważyłeś błąd? Zaznacz fragment tekstu i naciśnij Ctrl+Enter.
W sobotę 10 kwietnia w mieście Kamieńskie w obwodzie dniepropietrowskim uroczyście odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającą kapłanów z kościoła św.Mikołaja, którzy ucierpieli przez reżim komunistyczny. Pomnik poświęcił biskup ordynariusz diecezji charkowsko-zaporoskiej Pawło Honczaruk.
W uroczystej mszy świętej wzięli udział biskupi, kapłani i wierni obu obrządków Kościoła katolickiego.
Obecni na uroczystości goście mieli również okazję obejrzeć spektakl o prześladowaniach księży kościoła św. Mikołaja w Kamieńskiem. Scenariusz został przygotowany przez parafian na podstawie dokumentów archiwalnych, protokołów przesłuchań księży oraz relacji naocznych świadków. Na koniec proboszcz parafii św.Mikołaja brat Adam Wróbel OFMCap, przekazał biskupowi Pawłowi Honcharukowi teczkę z archiwalnymi dokumentami dotyczącymi sprawy ks.Jakuba Rosenbacha.
Cierpiący i zamordowani za wiarę
Katoliccy księża w Kamieńskiem zaczęli cierpieć z powodu surowych prześladowań po rewolucji październikowej.
Dnia 18 czerwca 1919 r. proboszcz parafii ks. Ignacy Mickiewicz został aresztowany przez miejscową Czeka pod zarzutem sprzeciwu wobec bolszewizmu. Został przywieziony do Katerynosława i skazany na śmierć. Barka na Dnieprze, na którą wysłano księdza, miała zostać wysadzona w powietrze i zalana podczas ruchu, ale rozpoczął się ostrzał Katerynosława przez kozaków generała Denikina, strażnicy uciekli, a ks. Ignacemu Mickiewiczowi udało się uciec i ukryć się w mieście.
Ks. Konstanty Tomaszewski z dziećmi katolickiego przytułku w Kamieńskiem 19 maja 1921 r.
Ks. Konstanty Tomaszewski został aresztowany pod zarzutem zdyskredytowania rządu radzieckiego i partii komunistycznej. Administrator i jedyny ówczesny ksiądz parafii w Kamieńskiem odmówił udzielenia ślubu kościelnego miejscowemu bolszewikowi L. Błoszczakowi, tłumacząc, że zgodnie z normami Kościoła rzymskokatolickiego nie ma on prawa udzielać sakramentu nie katolikom. Już w trakcie przesłuchania w Czeka ks. Konstanty Tomaszewski dodał: „Skoro Błoszczak jest komunistą, a komunizm jest partią, która zaprzecza religii, jeśli chce, abym odprawił na nim obrzędy religijne, musi publicznie wyrzec się komunizmu”. Dowiedziawszy się o aresztowaniu proboszcza, wierni napisali zbiorowy list do przewodniczącego komitetu wykonawczego A. Łychomanowa i wysłali do niego delegację. Wniosek został uwzględniony i podjęto uchwałę o zwolnieniu zatrzymanego. Jednak jak się okazało, tylko na chwilę. W 1925 r. ks. Konstanty Tomaszewski został ostrzeżony o przygotowaniach do drugiego aresztowania i zmuszony do opuszczenia miasta.
Poprzedni proboszcz jamburskiej parafii dekanatu jekaterynosławskiego został zastąpiony przez o. Jakuba Rosenbacha, który w warunkach komunistycznego terroru nadal odprawiał msze i udzielał sakramentów. W lutym 1930 r. ksiądz został wysłany na 5 lat do specjalnego obozu Sołowieckiego. W trakcie śledztwa Jakub Rosenbach powiedział: „Jeśli chodzi o katolicyzm, to nie zmieniam swoich przekonań. Pozostaję wierny, tak jak przed aresztowaniem i osadzeniem w obozie. Nie czuję nienawiści do rządu radzieckiego. Ale nigdy nie poprę ateizmu i nie sprzeciwię się własnemu sumieniu“.
Ks. Jakub i grupa dzieci po Pierwszej Komunii Świętej, ostatniej przed zamknięciem kościoła
Trzy lata po wyjściu z obozu Sołowieckiego, ks. Jakub został ponownie aresztowany jako agent wywiadu polskiego i niemieckiego oraz członek organizacji szpiegowskiej. Został skazany na śmierć, a 10 kwietnia 1938 r. został zastrzelony w mieście Orzeł w Rosji.
Ks. Andrij Schönberger, który służył w kościele kamiańskim w latach 1908–1914, został aresztowany 10 maja 1930 r. w zbiorowej sprawie niemieckiego duchowieństwa katolickiego. W fragmencie donoszenia tajnego informatora w obozie Sołowieckim napisano: „Więzień Schönberger twierdzi, że władzę Związku Radzieckiego wspierają wyłącznie terror. Plan pięcioletni i kolektywizacja muszą sprowokować powstanie ludowe. Władze boją się interwencji i czują, że coś jest nie tak, dlatego tak gorączkowo walczą przeciwko nam i ogólnie religii”.
Dnia 9 października 1937 r. ks.Andrij Schönberger został skazany na śmierć.
