Pod tym hasłem 11 września 2021 r. w Kamieńcu Podolskim została otworzona izba pamięci męczenników za wiarę. Również w tym dniu odbyły się obchody 300-lecia konsekracji kościoła św. Michała Archanioła, zwanego kościołem dominikanek.
Pod rządami komunistów miejsce to stało się salą tortur i więzieniem dla tysięcy ludzi, którzy po prostu wierzyli w Boga. W czasie represji, po powstaniu 1863 roku, kościół zamieniono na kasyno oficerskie, a klasztor — na koszary wojsk rosyjskich. W 1923 r. NKWD urządziło więzienia w klasztorach dominikanów i franciszkanów, aby zniszczyć wspólnoty katolickie i prawosławne oraz mniejszości narodowe. Łącznie represjonowano ok. 20 000 osób, w tym ok. 7 000 katolików. W latach 50. po zamknięciu więzienia budynek dawnego kościoła służył jako fabryka elektrotechniczna.
Dopiero 10 października 1996 r. zabytkowa zabudowa kościoła i klasztoru sióstr dominikanek została przekazana do użytku Kościoła rzymskokatolickiego. Ojciec Alojzy Kosobucki odprawił pierwszą mszę świętą w kościele św. Michała. Świątynia i budowle świątynne przez wiele lat leżały w ruinie, ale ostatnio, dzięki staraniom ks. Romana Twaroga SChr i bpa Leona Dubrawskiego ordynariusz kamieniecko-podolskiego, rozpoczęto renowację budynku. Otwarcie izby rozpoczęło się występem młodych ludzi, którzy odtworzyli prawdziwe historie i wydarzenia z lat 20. i 30. XX wieku. Pokazali skazanie ks. Feliksa Lubczyńskiego, Józefa Żyławskiego oraz Julii Bojarskiej. Po przedstawieniu teatru młodzieżowego odbyła się msza święta, a następnie konferencja z udziałem historyków Witalija Nestorenki, Tomasza Szajewskiego i Roberta Czyżewskiego.