Trwa 52 posiedzenie plenarne Konferencji Episkopatu Ukrainy.
Głównym tematem posiedzenia jest rok Świętości Malżeństwa i Rodziny, obchodzony w Ukrainie.
Na obradach był obecny bp Grzegorz Kaszak, były sekretarz Papieskiej Rady do Spraw Rodziny, dzisiaj członek Rady do spraw Rodziny przy Konferencji Episkopatu Polski.
Biskup Grzegorz Kaszak podzielił się z ukraińskimi hierarchami swoim doświadczeniem oraz myślami z zakresu duszpasterstwa rodzin. Oprócz tego polski biskup miał spotkanie z klerykami archidiecezji lwowskiej.
Biskup szczegółowo opowiedział o swoim przebywaniu w Ukrainie:
— Wyrażam ogromną wdzięczność dla przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy za to że zaprosił mnie na bardzo miłe, ale też i pouczające dla mnie spotkania – klerykami oraz z biskupami. Głównym tematem były zagadnienia rodziny. Uważam, że pomysł, aby obraz Świętej Rodziny peregrynował po różnych parafiach jest bardzo dobry.
Zachęcałem księży biskupów, aby przy okazji spotkań z rodzinami mówili o Świętej Rodzinie, podawali ją jako przykład. Poruszone były także zagadnienia związane z przygotowaniem kleryków do pracy duszpasterskiej. Zachęcałem do tego by zgodnie z myślą papieża Franciszka wyrażoną w Amoris laetitia aby klerycy mieli możliwości kontaktu z rodzinami. Rożnie to się odbywa – na przykład w czasie praktyk wakacyjnych udział w rekolekcjach czy spotkaniach organizowanych przez ruchy lub stowarzyszenia rodzin i uważam, że to jest bardzo ubogacające i przygotowuje ich do przyszłej pracy z rodzinami.
Na spotkaniu z klerykami odrazu powiedziałem, że dążę do tego by ci co mnie słuchają dzielili się swoimi refleksjami. І bywało tak, że wprost zadawałem pytania by usłyszeć też ich propozycje. Zachęcałem do tworzenia kręgów biblijnych, żeby praktykować taką formę spotkania i potem wykorzystać to w swojej pracy duszpasterskiej. Mówiliśmy również o tym, że klerycy potrzebują przykładu dobrej rodziny. Wszyscy dobrze wiemy, że ile teraz rozwodów mamy w społeczeństwie. A my wszyscy jako kapłani jesteśmy z ludu wzięci, dlatego tez często i nasze rodziny mają problemy i trudności. Więc dobrze by było mieć kontakt z rodziną pełną, pobożną, religijną, bo to wzbogaca i wiele dobrego wnosi do życia kleryka. Biskupi i kapłani powinni mieć wśród swoich pomocników takie odpowiednio przygotowane rodziny, które będą pomagać innym rodzinom, tym przeżywającym kryzys, przechodzącym przez trudny okres w małżeństwie.