Wśród kapłanów, sprawiających swoją posługę w różnych okresach historii w winnickiej parafii Matki Bożej Anielskiej jest wielu nieprzeciętnych postaci; jedna z nich to ks. Jan Lewiński.
Urodzony w 1871 roku w Kamieńcu Podolskim w rodzinie jubilera od dzieciństwa był wychowywany w duchu patriotycznym i w głębokiej wierze.
Czując powołanie do kapłaństwa postanowił wstąpić do seminarium w Żytomierzu. Po święceniach kapłańskich duszpasterz został skierowany do Łucka, gdzie przez 9 lat wykonywał obowiązki prefekta szkół, prowadząc lekcje katechezy. W 1902 roku skierowano go do Winnicy, gdzie po kilku latach został proboszczem parafii Matki Bożej Anielskiej. Owe czasy były naprawdę burzliwe — pierwsza wojna światowa, później rewolucja lutowa 1917 roku, utworzenie Ukraińskiej Republiki Ludowej, przewrót bolszewicki. I właśnie wtedy, w 1920 roku, w Winnicy odbyło się bardzo ważne wydarzenie historyczne: przywódcy państw ukraińskiego i polskiego Symon Petlura i Józef Piłsudski przeprowadzili spotkanie na dworcu kolejowym w Winnicy. Po tym Józef Piłsudski uczestniczył w mszy świętej w kościele Matki Bożej Anielskiej, której przewodniczył ks. Jan Lewiński.
Gdy Winnicę ostatecznie zajęli bolszewicy, ks. Jan opuścił miasto, lecz na krótko. Mimo to że fakt odprawiania mszy świętej w obecności Piłsudskiego już był powodem do aresztu i rozstrzelania, jednak 8 grudnia 1920 roku powrócił do Winnicy, żeby w trudnych czasach towarzyszyć mieszkańcom miasta. Dwa lata później ks. Jan był świadkiem pierwszego rabunku świątyni, zaś w 1925 świątynię całkowicie splądrowano. W roku 1930 ks. Jana Lewińskiego aresztowano wraz z innymi kapłanami, w tym ks. Janem Świderskim. Wszyscy zostali skazani na śmierć, jednak mieli szczęście — wymieniono ich na sowieckich agentów aresztowanych w Polsce.
Opuściwszy związek radziecki ks. Jan zamieszkał na Wołyniu i służył jako proboszcz w parafii w Sarnach. W 1944 podczas bombardowania Sarn jedna z bomb trafiła w świątynię. Ks. Lewiński przystąpił więc do jej odbudowywania.
Rok później, po powrocie „wyzwolicieli” stalinowskich podczas tak zwanej repatriacji Polaków został wysłany do Polski. Tam się osiedlił w Łodzi i jeszcze przez 7 lat aż do końca życia ziemskiego głosił wiernym zwycięstwo Jezusa nad śmiercią.
Opowiedział o życiu kapłana obecny proboszcz parafii Matki Bożej Anielskiej o. Konstanty Morozow OFM Cap.
Poświęcenie płaskorzeźby oraz tablicy pamiątkowej ks.Jana Lewińskiego dokonał biskup pomocniczy diecezji Kamieniecko-podolskiej Radosław Zmitrowicz. W uroczystości uczestniczyli także Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Polski dr Jarosław Szarek oraz Konsul Generalny Republiki Polskiej w Winnicy pan Damian Ciarciński.
–To, co robimy, jest niezwykle ważne dla pogłębienia i wzmocnienia stosunków między ukraińskim i polskim narodem. Ks. Jan Lewiński, któremu oddajemy hołd, już wtedy był prekursorem polsko-ukraińskiej jedności, kiedy to sprawiał mszę świętą, na którą po obradach z Symonem Petlurą przybył Józef Piłsudski. Bardzo ważne jest pamiętać o takich ludziach, — powiedział dla CREDO pan Szarek.
– W imieniu biskupa ordynariusza Leona Dubrawskiego pragnę podziękować wszystkim, którzy pomagają nam poznawać historię i rozumieć ją, – powiedział biskup Radosław Zmitrowicz. – Bo to jest bardzo ważne — żeby pamiętać jak to stare, które przyniosło ludziom tyle cierpienia, wraca w naszych czasach.
Konsul generalny pan Damian Ciarciński podziękował Konstantemu Morozowowi za to, że przybliża nam naszą historię.
Po ceremonii poświęcenia Jarosław Szarek i Damian Ciarciński złożyli wieńce przed poświęconą tablicą oraz przed pomnikiem św. Jana Pawła II.