Dnia 26 lutego 2022 r. abp Meczysław Mokrzycki, metropolita Lwowski przyjechał do Wyższego Seminarium Duchownego św. Józefa w Brzuchowicach, aby duchowo wspierać kleryków, modlić się z nimi podczas Eucharystii o zakończenie wojny oraz o Boże błogosławieństwo i opiekę nad Siłami Zbrojnymi Ukrainy, które teraz bronią naszej ojczyzny przed rosyjskimi napastnikami.
Metropolita ze łzami w oczach mówił o wielkiej krzywdzie i niesprawiedliwości, jaka spotyka naród ukraiński na jego własnej ziemi i prosił, aby nie przestawać się modlić i ufać Bogu w tym dramatycznym czasie. W swoim kazaniu arcybiskup przypomniał słowa apostoła Jakuba: „Cierpi ktoś wśród was? Niech się modli.”
– Niewątpliwie ponieśliśmy nieszczęście wojny. Nasza modlitwa powinna być jak dym kadzidła, który zawsze idzie w kierunku nieba. To musi być wezwaniem jednego serca i jednego ducha. (…) Jesteście wojownikami Boga, a waszą bronią nie jest karabin maszynowy, ale różaniec. Nie na polu bitwy, ale na kolanach przed Świętymi Darami. Otoczycie się więc opieką rodziców, rodzeństwa, znajomych i całego kraju. (..) Musimy mieć dobre słowo i wsparcie dla innych. Słowa Jezusa „jeden drugiego brzemiona noście” stają się naszym zadaniem, z którym wychodzimy do ludzi wokół nas, – powiedział.
Metropolita podkreślił także wagę zdania próby z przykazania miłości — do Boga, do siebie i do bliźniego — w tym naznaczonym wojną czasie. Zachęcał kleryków do realizacji tego przykazania, pomagając uchodźcom, którzy już zaczęli napływać do Domu Pielgrzyma na terenie seminarium, a także opiekując się mieszkańcami Domu Miłosierdzia, którzy są najmniej zabezpieczeni i bardzo bezradni w tym czasie.
Msza św. zakończyła się śpiewem suplikacji z prośbami do Pana Boga, aby odwrócił wojnę i śmierć w Ukrainie.
Po wspólnej modlitwie klerycy mogli porozmawiać indywidualnie ze swoim arcypasterzem, usłyszeć słowa wsparcia i zachęty. Arcybiskup Mieczysław Mokszycki zapewnił także kleryków, że w razie potrzeby ich rodziny będą mogły znaleźć schronienie na terenie seminarium.