Zauważyłeś błąd? Zaznacz fragment tekstu i naciśnij Ctrl+Enter.
O. Ołeksandr Orichowski OP, dominikanin, który obecnie posługuje w Kijowie, zamieścił na jego stronie na Facebooku świadectwo o modlitwie różańcowej.
Świadectwo o. Ołeksandra o różańcu, który odmawia się codziennie na stronie CREDO szczególnie ważne jest tym, że to dominikanie — Zakon Braci Kaznodziejów — przekazali Kościołowi modlitwę Różańca Świętego. Dzięki św. Dominikowi powstała, dzięki św. Alanowi de la Roche nie zanikła w warstwach historii, jak wiele innych starożytnych praktyk modlitewnych. I do dziś dominikanie aktywnie rozpowszechniają modlitwę różańcową na całym świecie, tworząc i prowadząc bractwa różańcowe.
– Chcę podzielić się moim świadectwem. Ksiądz Mykoła Myszowski, dyrektor katolickiego portalu CREDO, zadzwonił do mnie i zapytał, czy mógłbym poprowadzić modlitwę. Byłem wtedy zmęczony i przygnębiony, ostatnie dni były dla mnie ciężkie i powiedziałem — no nie, może innym razem. Odmówiłem, bo ks. Mykoła wyjaśnił mi, że mam poprowadzić wszystkie cztery części różańca. Może dlatego, że było to naprawdę trudne. Zdarza mi się, że kiedy oglądam za dużo wiadomości, przychodzą chwile, kiedy to frustruje. Bo gdy spojrzy się na jakieś pozytywne wieści, o tym, jak nasi ludzie odparli atak lub spalili kolejną kolumnę sprzętu, to daje nadzieję, że walczymy, stawiamy opór; ale jednocześnie, kiedy widzisz całe to zło, czytasz o Mariupolu i innych miastach, o wszystkich tych tragediach – to jest naprawdę bardzo przygnębiające. Psychika nie zawsze to wytrzymuje i w pewien sposób paraliżuje – także duchowo.
Następnego dnia, kiedy dowiedziałem się, że CREDO codziennie transmituje na żywo modlitwę różańcową, włączyłem się i pomodliłem się z redakcją wraz z uczestnikami transmisji i byłem pod wielkim wrażeniem. Poczułem, jak Bóg zabrał mi ten strach przez tę modlitwę. Nie powiem, że zupełnie przestałem się bać – nie, to jest coś, co nie zależy całkowicie ode mnie. Ale jednocześnie nauczyłem się czegoś nadzwyczajnego. Od godziny dziewiątej i aż do północy, a nawet po północy, cztery części różańca, a potem droga krzyżowa — kiedy słyszysz modlące się małe dzieci, ledwo zdolne do wymówienia słów tej modlitwy, ale one już są małymi wojownikami i modlą się z takim zapałem – to jest inspirujące, niesamowicie inspirujące! Widziałam, że ta modlitwa ma wielką moc. Dlatego pragnę podziękować CREDO i całemu zespołowi, który stworzył ten codzienny maraton modlitewny, dziękuję wszystkim wolontariuszom — ale także wam, bracia i siostry, a zwłaszcza najmłodszym żołnierzom, modlącym się dzieciom. Jestem przekonany, że nasza modlitwa jest również bardzo ważnym frontem. Uwierzcie mi, że pewnego dnia poznamy niesamowitą prawdę: że wiele zwycięstw, wiele ocalonych żyć naszych żołnierzy, odwaga, którą Bóg wszczepia w ich serca, ich poświęcenie, żarliwość – to wszystko jest wymodlone. Dowiadujemy się o wielu bohaterach, o których nie mówi się w telewizji. Dziękuję bardzo i zachęcam do przyłączenia się do tej modlitwy. Dołączajcie do tej modlitwy każdego dnia, dołączajcie do tego maratonu. To ma wielką moc i razem zwyciężymy. Razem uratujemy naszą Ukrainę!
Przypominamy, że transmisja na żywo różańca na portale CREDO rozpoczyna się od Godziny Miłosierdzia: po Koronce, o 15.15 rozpoczyna się Nowenna pompejańska. Również modlitwa różańcowa odbywa się tradycyjnie o godzinie 21.00.
