Świat

Ziemia Święta: pobożne i podróżne

Ви також можете прочитати цю статтю українською мовою

05 kwietnia 2013, 18:54 1839 Julia Zawadzka

W tym roku dostałam nieoczekiwany prezent urodzinowy od centrum pielgrzymkowego «Rafail» — prawie dwutygodniową podróż do Ziemi Świętej.

Dodatkowym bonusem stała możliwość zagościć w żydowskiej rodzinie, co prawda pochodzącej z Ukrainy, i zobaczyć nie tylko pielgrzymkowo‑turystyczną twarz Izraela oraz Palestyny. Więc сhcę się podzielić wrażeniami od najważniejszej pielgrzymki w życiu każdego chrześcijanina.

O Ziemi Świętej nie da się opowiedzieć krótko, a tym bardziej niemożliwie krótko opisać, więc będę opowiadała dużo, ale w krótkich odcinkach.

Pobożne

Który to chrześcijanin nie marzy zwiedzić Ziemi Świętej — ojczyzny Jezusa?.. Zobaczyć w Betlejem miejsce urodzenia Zbawiciela, spacerować Polem Pasterzy, gdzie aniołowie obwieścili o urodzeniu Króla, spróbować wina w Kanie Galilejskiej na pamiątkę o pierwszym cudzie Jezusa, wejść na górę Tabor oraz górę Błogosławieństw, zobaczyć Jezioro Galilejskie oraz rzekę Jordan, przejść Drogą Krzyżową przez Via Dolorosa, dojść do Golgoty, pochylić się przed Jego pustym grobem…

Całkiem inaczej postrzegane jest Pismo Święte po zwiedzaniu Ziemi Świętej. Czytasz o biblijnych wydarzeniach, a w wyobraźni powstają miejsca, gdzie to się odbywało i które udało się zobaczyć na własne oczy. Niektóre z nich bardzo się zmieniły: tam zbudowano świątynie, zrobione są szlaki turystyczne; a niektóre zostały prawie takie same — góry, jeziora, rzeki oraz pustynie.

Będąc w zimie w Betlejem rozumiesz, że śnieg i święty Mikołaj nieobowiązkowe punkty Bożego Narodzenia, Droga Krzyżowa przez targ w Jerozolimie okazała się bardziej prawdziwa, niż uroczyste procesje, do których jesteśmy przyzwyczajone.

Większa część katolickiej Ziemi Świętej jest franciszkańską. Bracia Mniejsi odkupując świątynie od muzułmanów, zachowali je dla następnych generacji pielgrzymów. Dzisiaj zakon opiekuje się zwłaszcza katolicką częścią Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem, Bazyliką Zwiastowania Pańskiego w Nazarecie, Bazyliką Grobu Pańskiego w Jerozolimie (wraz z prawosławnymi oraz ormianami).

Jeszcze jeden wpływowy zakon Ziemi Świętej to karmelici. Zakon Braci Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel założony w XII wieku, jednak czerpie swoją tradycję od proroka Eliasza oraz objawienia Boga na górze Karmel. Kiedyś mieli zakonnicy w posiadłości wiele ziem w Izraelu i do dziś się władze w Hajfie wynajmują od karmelitów niektóre budynki.

Ważny ślad zostawili tutaj krzyżacy, a nawet sprowadzili «kawałek Europy»; zwłaszcza w ostatniej stolicy krzyżaków, mieście Akka, człowiek czuje się tak, niby przeniósł się do średniowiecznej Europy.

Kiedyś pielgrzymka do Ziemi Świętej robiła się sprawą całego życia. Desperaci, którzy zdecydowali się na ten kosztowny i niebezpieczny krok tracili dużo czasu i środków na pielgrzymkę. Dzisiaj jednak wsiadłszy do samolota w Boryspolu za 3 godziny wylądujesz na lotnisku Ben Gurion w Tel Awiwie i trafisz do całkowicie innego świata. Mała niespodzianka — nie trzeba przestawiać zegarka — Ukraina i Izrael żyją w jednej strefie czasowej. Natomiast podróżując z Polski trzeba nie zapomnieć przestawić zegarek o godzinę do przodu.

Podorożne

Ziemia Święta podzielona między Izraelem a Palestyną. Betlejem należy Palestynie, Jeruzalem — Izraelowi. Niektóre miasta przebywają pod podwójnym urzędzem, na przykład Betania — miasto, w którym mieszkała Marta, Maria oraz Łazarz dzisiaj kontrolują władze wojskowe Izraela oraz cywilne Palestyny.

Kilkumetrowy mur między Izraelem a Palestyną utrudnia przemieszczenie dla pielgrzymów i turystów oraz robi je prawie niemożliwym dla ludności lokalnej. Autokary pielgrzymów czasami po kilka razy dziennie przekraczają granicę. Zazwyczaj sprawdzane są wyłącznie dokumenty kierowcy, jednak na wszelki wypadek trzeba mieć ze sobą paszport (dowód osobisty).

Główne języki w Ziemi Świętej to hebrajski, arabski oraz angielski, jednak w Izraelu dosyć często można usłyszeć język rosyjski: dotąd wyjechało sporo Żydów z krajów byłego związku radzieckiego. Jeśli jednak znasz język polski to też nie przepadniesz ze względu na wielką ilość pielgrzymów z Polski. Pracownicy biznesu pielgrzymkowo‑turystycznego trochę nauczyli się języka polskiego. Na przykład, jeśli ulicą, na której zlokalizowane sklepy z upominkami, idzie polska grupa, sprzedawcy od razu wywieszają polską flagę i zaczynają zawoływać. Wykrzykują, mianowicie: «Aj mówić po polsku, Polska! Polska! Taniej niż w Biedronce!» W wielu miastach można nawet kupić upominki za złotówki.

Najbardziej popularną walutą w Ziemi Świętej jest dolar amerykański, chociaż można również płacić w euro. Jest to jednak niekorzystnie, ponieważ w największych centrach pielgrzymkowych jeden dopar często równa się jednemu euro. A najlepiej płacić walutą lokalną. Na przykład w izraelskich supermarketach akceptowane wyłącznie szekale, dlatego po przyjeździe proszę wymienić sobie trochę lokalnych pieniędzy; także trzeba wymienić dolary na drobne najlepiej po jednym. «One dollar» to najpopularniejsza cena za liczne ważne drobiazgi, zaczynając od butelki wody do pocztówki z widokami Ziemi Świętej lub płaty za toaletę.

 

Proszę pamiętać o szabacie. Już w piątek popołudniu w Izraelu zaczynają się zamykać supermarkety, kantory, wszystkie oficjalne zakłady. Jeśli więc nie zdążyłeś wymienić pieniędzy, trzeba czekać mniej więcej do 20-j godziny soboty albo zwrócić się do arabów. Tydzień pracy w Izraelu zaczyna się w niedzielę.

Proszę zaplanować dodatkowe wydatki:

Sok granatowy — 3‑4$ za szklankę

Ryba św. Piotra — 20$ za porcję

Bus na górę Tabor — 7$ z osoby

Półlitrowa butelka wody mineralnej u kierowcy autobusu — 1$

Biała koszula do odnowienia obietnic Chrztu — 6$

Pamiątki z Ziemi Świętej — aż zabraknie pieniędzy.

Z lokalnych potraw koniecznie trzeba spróbować humus i falafel, z napojów — świeży sok granatowy i kawę z kardamonem. W Palestynie można kupić wiele arabskich słodyczy.

Ziemia Święta jest również najbardziej skomercjalizowanym miejscem pielgrzymek. Na każdym kroku oferowane są wiele płatnych usług, a czasami wydaje się, że na pielgrzymach zarabia się dodatkowo. Uważaj, gdy kierowca zabierze cię do określonego sklepu z pamiątkami — ceny mogą być wyższe, a odsetki będą otrzymywane przez firmę lub osobę, która cię sprowadziła. Najlepiej kupować upominki w Betlejem na ulicy, która prowadzi do Mlecznej Groty. Po pierwsze, znacznie zaoszczędzisz, po drugie wesprzesz chrześcijan Arabów, którym trudno żyje się w Palestynie.

Zwykle wszystkie przedsiębiorstwa w Ziemi Świętej są podzielone według przynależności narodowej i religijnej. Są firmy muzułmańskie, żydowskie oraz chrześcijańskie, a czasami są także chrześcijańsko‑muzułmańskie, na przykład hotel «Angel» w Nazarecie należy do rodziny chrześcijan i muzułmanów. W jadalni znajduje się figura Matki Boskiej, a w kuchni pracuje kobieta w muzułmańskiej chusteczce. Kelnerzy — wyłącznie mężczyźni, kobietom nie wolno.

Test na chrześcijaństwo

Pielgrzymka do Ziemi Świętej może być swego rodzaju sprawdzianem naszego chrześcijaństwa. Modlitwa może przekształcić się w szamanizm: przykładanie części ciała do różnych świętych miejsc, ocieranie się o relikwie i ikonki, mycie wodą święconą, lizanie świętych ścian itp.

W Kanie Galilejskiej dziewczyny, które chcą wyjść za mąż, zostawiają prośby na kartkach papieru. A jeszcze jedna «ludowa pobożność» doradza parom bezdzietnym dodawać do posiłku proszku z Groty Mlecznej w Betlejem.

W Jerozolimie przed wejściem do kościoła katolickiego Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny, którym opiekują się benedyktyni, znajduje się brązowa szyszka. Kiedyś prezentowała ją temu kościołowi jedna arabska rodzina i nikt nie wiedział, co ta szyszka miałaby symbolizować, aż jeden przewodnik, pochodzący z Winnicy, postanowił zrobić test na chrześcijaństwo trzem dziewczynom protestantkom z Moskwy. Sergij Tajdonow, który prowadził wycieczkę pielgrzymom z Moskwy, był już zmęczony słuchaniem o katolikach bałwochwalcach i powiedział dla żartu dziewczynom, że trzeba się potrzeć o tę szyszkę dla spełnienia marzeń. Najbardziej zaskakujące to, że chrześcijankom, które nie uznawały ikon, ani świec ten pomysł bardzo się spodobał, więc zaczęły rzetelnie wykonywać polecenie. Ucieszony Sergij opowiedział tę historyjkę swoim kolegom z historycznego wydziału Uniwersytetu Hajfskiego, większość z których też pracowała jako przewodnicy, i od tej pory ta historia nabyła popularności. Na kłopot zakonnikom o szyszkę bronzową obok wejścia zaczęły aktywnie pocierać się grupy pielgrzymów. Nie pomogła nawet ustawiona przez benedyktynów tabliczka: «Szyszka nie spełnia marzeń».

Zdaniem Sergija ten żart bardzo dokładnie pokazuje jakim kto jest chrześcijaninem.

W Ziemi Świętej cały czas jest sprawdzana Twoja wiara

Czy pokłócisz się w długiej kolejce do Grobu Pańskiego?

Czy zaczniesz spierać się w świątyni należącej kilkom konfesjom?

Czy nie zastąpisz modlitwę w miejscu świętym zapaloną świeczką albo swoin zdjęciem na tle świątyni?

Ziemia Święta warta odwiedzenia: można tu zobaczyć ojczyznę chrześcijaństwa, lepiej zrozumieć charaktery i postawę ludzi biblijnych i wydarzeń, a nawet żeby zrozumieć siebie.

 

Інші статті за темами

СЮЖЕТ

podróże

ПЕРСОНА

МІСЦЕ

Ziemia Święta

Zauważyłeś błąd? Zaznacz fragment tekstu i naciśnij Ctrl+Enter.

Pomóż CREDO trwać!
Tworzymy dla Ciebie i dzięki Tobie!

WSPOMÓŻ NAS.

PL47102010263947000019137233

KredoBank PKO Bank Polski Group
Напишіть новину на CREDO
Якщо ви маєте що розказати, але початківець у журналістиці, і хочете, щоб про цікаву подію, очевидцем якої ви стали, дізналося якнайбільше людей, можете спробувати свої сили у написанні новин та створенні фоторепортажів на CREDO.
Підпишіться на розсилку
Кожного дня ми надсилатимемо вам листи з найважливішими та найцікавішими новинами

Spelling error report

The following text will be sent to our editors: