Komentarze

„Przekazałem do Watykanu reakcję z Ukrainy”. Nuncjusz Apostolski w Ukrainie skomentował wspólne stanie pod krzyżem Ukrainki i Rosjanki

Ви також можете прочитати цю статтю українською мовою

13 kwietnia 2022, 10:28 877


Wiadomość o tym,  że w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej z udziałem papieża Franciszka przy XIII stacji Ukrainka i Rosjanka wspólnie będą trzymały krzyż,  spowodowała gwałtowną negatywną reakcję w Ukrainie. Sytuację skomentował dla CREDO przedstawiciel papieża Franciszka w Ukrainie, Nuncjusz Apostolski arcybiskup Visvaldas Kulbokas. 

„Wczoraj przekazałem reakcję z Ukrainy” – powiedział pełnomocnik papieża. Dodał, że ważne jest, aby spojrzeć na to z tej strony, że „pod krzyżem wszyscy jesteśmy synami i córkami Boga: zarówno agresor, jak i atakowany. W tym kontekście jest to Rosja i Ukraina.” 

Ambasador Watykanu w Ukrainie mówi, że sam nie zorganizowałby w ten sposób modlitwy, bo czas na pojednanie przyjdzie później: „Pojednanie musi nastąpić wtedy, gdy agresja zostanie zatrzymana. I gdy Ukraińcy będą mogli nie tylko uratować życie, ale i wolność. I oczywiście wiemy, że pojednanie następuje, gdy agresor przyznaje się do winy i przeprasza.” 
Nuncjusz Apostolski mówi, że nie jest jasne, dlaczego podczas XIII. Stacji Drogi Krzyżowej, którą w tym roku w Koloseum poprowadzi papież Franciszek, już mówi się o pojednaniu. Watykan już wie o reakcji Ukrainy – podkreśla. Nuncjusz dodaje, że dziennikarze watykaniści już reagują na reakcję Ukraińców, podkreślając, że ta modlitwa nie jest aktem politycznym. Pod krzyż Jezusa dopuszczani są dobrzy i źli, agresorzy i ofiary, — arcybiskup Visvaldas Kulbokas zacytował wypowiedzi komentatorów watykanistów. I ten oto skandaliczny moment jest także modlitwą do Jezusa, aby zbawił wszystkich. Zatrzymać agresora i zmusić go do pojednania. I ocalić Ukrainę, ocalić ludzkie życie, ocalić rodziny, ocalić dzieci, ocalić wolność, ocalić świątynie, ocalić naród ukraiński. 

Arcybiskup Visvaldas wezwał do spojrzenia na to nie z punktu widzenia politycznego, ale modlitewnego: aby Pan udzielił nam łaski przebaczenia w naszych sercach. 
Nuncjusz Apostolski w Ukrainie mówi, że możliwa jest jeszcze zmiana „tego znaku”. Możliwe, że plan wspólnego stania pod krzyżem Ukrainki i Rosjanki ulegnie zmianie, ponieważ Watykan spotkał się z reakcją. „Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja” – powiedział ambasador Watykanu w Ukrainie. 

Warto zauważyć, że Nuncjusz Apostolski w Ukrainie nie opuścił Kijowa w czasie wojny, będąc pod atakami wraz z Ukraińcami. 

Przypomnijmy, że ambasador Ukrainy w Watykanie Andrij Jurasz powiedział również, że ambasada pracuje nad tą kwestią, starając się wyjaśnić niemożność realizacji takiego pomysłu i spodziewane konsekwencje. 

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego także skomentował ideę tegorocznej Drogi Krzyżowej w Koloseum. „Myślę, że jest to pomysł przedwczesny”, powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk.


 

Інші статті за темами

СЮЖЕТ

Droga Krzyżowa wojna

МІСЦЕ

Zauważyłeś błąd? Zaznacz fragment tekstu i naciśnij Ctrl+Enter.

ПІДТРИМАЙТЕ CREDO
Шановні читачі, CREDO — некомерційна структура, що живе на пожертви добродіїв. Ми з вдячністю приймемо Вашу допомогу. Ваші гроші йдуть на оплату сервера, роботу веб-майстра та гонорари фахівців. Переказ через ПриватБанк: Пожертвування можна переказати за такими банківськими реквізитами:

5168 7427 0591 5506

Благодійний внесок ПРИЗНАЧЕННЯ ПЛАТЕЖУ: Добровільна пожертва на здійснення діяльності часопису CREDO.

Інші способи підтримати CREDO: (Натиснути на цей напис)

Щиро дякуємо читачам за жертовність усім, хто нас підтримує!
Підпишіться на розсилку
Кожного дня ми надсилатимемо вам листи з найважливішими та найцікавішими новинами

Spelling error report

The following text will be sent to our editors: