Wywiad

Watykański sekretarz stanu o koncepcji wojny sprawiedliwej

Ви також можете прочитати цю статтю українською мовою

22 lipca 2024, 14:04 348 rozmawiała Regina Kosuba

 

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin, który obecnie przebywa w Ukrainie jako specjalny przedstawiciel papieża Franciszka, przewodniczył ogólnoukraińskim uroczystościom w Berdyczowie. W swojej wypowiedzi dla CREDO watykański dyplomata wyjaśnił swoją wizję koncepcji wojny sprawiedliwej.

 

—Wasza Eminencjo Księże Kardynale, dzisiaj Ksiądz Kardynał dużo mówił o pokoju i modlił się za wszystkich obrońców, jeńców wojennych i zabitych. To bardzo cenne i dziękujemy za to.
Ale z drugiej strony, niedawno Ksiądz Kardynał mówił również o potrzebie przemyślenia koncepcji wojny sprawiedliwej. Czy uważa Ksiądz Kardynał, że jest to sprawiedliwe wobec Ukraińców, katolików w Ukrainie, którzy obecnie walczą o nasze przetrwanie?
Jeśli staniemy się pacyfistami i przestaniemy się bronić, po prostu przestaniemy istnieć.  I dosłownie za rok ten piękny Berdyczów, ta mała bazylika, może stać się miejscem tortur i mordów, jak Mariupol, Izium czy Bucza. Bucza znajduje się zaledwie dwie godziny jazdy od Berdyczowa. Czy ten pomysł poddania rewizji koncepcji wojny sprawiedliwej jest uczciwy wobec nas?

— Wojna sprawiedliwa, zgodnie z doktryną katolicką, jest wojną obronną. Jest to wojna obronna, wojna, która nigdy nie wykorzystuje środków ataku na ludzi, aby ich skrzywdzić, zabić.
Kiedy więc mówimy w katechizmie, w nauce społecznej Kościoła o wojnie sprawiedliwej, jest to wojna obronna. Ale problem polega na tym, że dzisiejsza broń zmieniła się dramatycznie.  I to jest problem. Ponieważ istnieją również warunki obrony, a nie obrona staje się warunkiem. Istnieją pewne warunki, na przykład takie, że szkody, które prowokujesz, nie powinny być większe niż szkody, które ponosisz. To jest jedno z kryteriów.
A więc, dzisiaj problem w koncepcji wojny sprawiedliwej jest rewidowany zgodnie z doktryną katolicką przez broń. Ponieważ kiedy zaczynasz używać broni nuklearnej…

— Nie chcemy jej używać…
— Nie, nie. W tym oto sensie koncepcja wojny sprawiedliwej jest rewidowana. 
Uważam, że istnieje prawo do obrony we własnym kraju, myślę, że jest to część doktryny katolickiej. Ale jak to zrobić teraz w nowych warunkach, w których się znajdujemy, jest wielkim problemem. Ale to nie jest jeszcze rozwiązanie problemu, ponieważ jest on teraz na etapie rozważań i refleksji.

— Czy teraz prowokujemy naszego wroga do ataku na nas? Czy prowokujemy tę agresję właśnie w tym momencie? Czy tylko się bronimy?
— O nie, to nie jest prowokacja. Oczywiście nie wchodzę teraz w szczegóły, ale jest to pomysł z naszej strony. Jest prawo do obrony, a obrona będzie proporcjonalna, proporcjonalna. A dziś ta idea jest obecnie poddawana rewizji ze względu na skrajne niebezpieczeństwo, jakie może stanowić broń jądrowa.
 

Інші статті за темами

СЮЖЕТ

wojna

ПЕРСОНА

Pietro Parolin

МІСЦЕ

Zauważyłeś błąd? Zaznacz fragment tekstu i naciśnij Ctrl+Enter.

Pomóż CREDO trwać!
Tworzymy dla Ciebie i dzięki Tobie!

WSPOMÓŻ NAS.

PL47102010263947000019137233

KredoBank PKO Bank Polski Group
Підпишіться на розсилку
Кожного дня ми надсилатимемо вам листи з найважливішими та найцікавішими новинами

Spelling error report

The following text will be sent to our editors: